tag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post140382277415111761..comments2024-03-29T00:53:15.233+01:00Comments on Ruda z wyboru: Poskromić bestię - czyli na Kasprowy pieszoGosiahttp://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comBlogger53125tag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-18117114276036392322019-07-25T10:15:06.652+02:002019-07-25T10:15:06.652+02:00na Halę Gąsienicowąna Halę GąsienicowąGosiahttps://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-48339823311191962062019-07-23T23:19:27.563+02:002019-07-23T23:19:27.563+02:00Jaka trasa na zejscie z Kasprowego z 6 latkiem .kt...Jaka trasa na zejscie z Kasprowego z 6 latkiem .ktora ma najlepsze widoki.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02959665951733660764noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-62012572535408162302019-06-07T12:04:16.915+02:002019-06-07T12:04:16.915+02:00Super opis dzięki Super opis dzięki Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-86121227327758495382018-07-17T22:52:29.705+02:002018-07-17T22:52:29.705+02:00Dziękuję, to idziemy przez Boczań na Halę i potem ...Dziękuję, to idziemy przez Boczań na Halę i potem na KasprowyAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-74814757192505757272018-07-16T19:29:36.129+02:002018-07-16T19:29:36.129+02:00Obydwa szlaki są łatwe. Ze względu na walory estet...Obydwa szlaki są łatwe. Ze względu na walory estetyczne i schronisko po drodze polecałabym bardziej dojście na Halę Gąsienicową (przez Boczań jest łagodniejsze podejście, czyli szlak niebieski), a potem na Kasprowy. Ale zielony szlak też będzie ok.Gosiahttps://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-30770759203216339412018-07-15T11:58:57.602+02:002018-07-15T11:58:57.602+02:00Moja mama ma 53 lata ale brak kondycji. Chcę wejśc...Moja mama ma 53 lata ale brak kondycji. Chcę wejście na Kasprowy zaplanować na cały dzień żeby miała czas na odpoczynek. Powrót kolejką. Myślisz że z Kuźnic którym szlakiem będzie jej najłatwiej? Będziemy w sierpniu. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-38529560561236055922018-06-12T21:27:37.153+02:002018-06-12T21:27:37.153+02:00Dacie radę, tylko sprawdźcie pogodę i weźcie zapas...Dacie radę, tylko sprawdźcie pogodę i weźcie zapas wody/jedzenia. Szlak - obojętne który.Gosiahttps://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-71661447785734792902018-06-12T09:06:22.178+02:002018-06-12T09:06:22.178+02:00Witam i Ja spytam się czy dam radę z dziećmi w wie...Witam i Ja spytam się czy dam radę z dziećmi w wieku 6 i 7 lat.Na Kasprowy chcemy wjechać kolejka a później zejść na nogach do Kuznic i pytanie jakim szlakiem. Zielonym czy może żółtym a później niebieskim.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-7065501933452095872018-06-05T11:29:51.245+02:002018-06-05T11:29:51.245+02:00Dzięki informacjom które zostawiasz na blogu teore...Dzięki informacjom które zostawiasz na blogu teoretycznie jesteśmy przygotowani na 5. plecak i jego zawartość sprawdzona naście razy. Do tego mam świadomość że to ja odpowiadam za dziecko, dlatego wolę pytać, pytać aż do znudzenia. Dziękuję za wysiłek jaki wkładasz w prowadzenie bloga bo dla nas to kopalnia wiedzy. Pozdrawiam seredcznieAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-59937862901168394032018-06-04T20:45:25.814+02:002018-06-04T20:45:25.814+02:00Dacie. Tylko sprawdźcie proszę prognozy pogody, za...Dacie. Tylko sprawdźcie proszę prognozy pogody, zadbajcie o odpowiednie wyposażenie plecaka i ogólnie o bezpieczeństwo. Pozdrawiam :)Gosiahttps://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-6583757699172933672018-06-04T10:59:43.989+02:002018-06-04T10:59:43.989+02:00temat pewnie poruszany nie raz ale mimo to zapytam...temat pewnie poruszany nie raz ale mimo to zapytam, Kasprowy latem w lipcu z 10 letnim dzieckiem - damy rade? dodam że syn kondycyjnie powinien raczej wytrzymać, sprawny fizycznie trenujący piłkę i jazdę na rowerze.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-77375975037938871962018-05-23T20:36:22.092+02:002018-05-23T20:36:22.092+02:00Muszę się z Tobą w pewnym stopniu zgodzić, jak lat...Muszę się z Tobą w pewnym stopniu zgodzić, jak lata temu pierwszy raz pojechałam do Zakopanego zimą to ustawiłam się w kolejce na mrozie i czekałam te dwie godziny nawet nie myśląc o wejściu tam pieszo. Jadąc kolejką patrzyłam na szlak zastanawiałam się jakim cudem ci ludzie maszerują taką mega długą trasę pod górę, przecież to niemożliwe. ;) Ale to chyba bardziej kwestia mojego spojrzenia niż straszenia przed innych. W każdym razie dalej nie przepadam za zielonym szlakiem, wolę iść przez Halę. :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-70634971865334645722018-05-02T18:37:36.639+02:002018-05-02T18:37:36.639+02:00Super opisSuper opisAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-18033020430420412152018-02-05T00:53:12.579+01:002018-02-05T00:53:12.579+01:00Nie no, kolejka się przydaje (w sensie linowa kole...Nie no, kolejka się przydaje (w sensie linowa kolejka, nie ten ogonek do niej) - kiedy się idzie na dłuższą wycieczkę, jest jak znalazł - o czym zresztą Ruda wspominała. Dwa razy wjeżdżaliśmy z bratem kolejką na Kasprowy (z buta też zdarzało się nam wchodzilić, ale ja teraz nie o tym), raz, żeby iść przez Świnicę, Zawrat, Dol. % stawów i Szpiglasową Przeł. do Morskiego Oka i stamtąd na dół, i raz, żeby przez Suche Czuby, Czerwone Wierchy i Dol. Tomanową zejść do Kościeliskiej i potem do Kir. Zaoszczędzenie tych 2,5-3 godzin podejścia na starcie było nader cenne. A klucze do sukcesu (czyli w tym przypadku do uniknięcia stania w kolejce do kolejki) jest pojawienie się w Kuźnicach rano i broń Panie Boże, nie w weekend. :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-49661384412988431302018-01-11T08:27:18.119+01:002018-01-11T08:27:18.119+01:00stary wpis ale mega fajnie się czyta :d w te wakac...stary wpis ale mega fajnie się czyta :d w te wakacje w sierpniu byłam z chłopakiem w Zakopanem (teraz planujemy majówkę ale nie czujemy się na tyle gotowi aby zdobywać szczyty w śniegu :D) I twój wpis przypomniał mi jak idąc z hali gąsienicowej wchodziliśmy na Świnicę (która mnie pokonała mimo że zostałlo mi raptem niecałe 200 m, co po takiej trasie jaką zroiliśmy jest pryszczem..) I nie zdajac sobie sprawy z tego jak daleko mamy na kasporwy I potem ile będzie schodzenia..poszliśmy w jego stronę, zmęczeni, spaleni od słońca które piekło w sierpniu niemiłosiernie! No powiem Ci że ta droga z kasprowego...była dla mnie chyba już cięzsza niż na tą nieszczesną świnice hahahaha..ile myśmy się wtedy nabluźnili..zmęczeni głodni I spaleni od słońca :D mega się to wspomina po takim czasie :) na drugi dzien wjechaliśmy już na kaspory kolejką (widoki z wagonika plus spalona skóra plus zmęczenie bo 3 dniach wędrówek) bilety kupiliśmy online więc kolejka STRASZNA KOLEJKA! nas bogu dzięki ominęła :) ale powiem ci że z tej kolejki korzysta chyba ten sam typ osób co z podwózki na morskie oko....... żeby potem powiedzieć rodzinie BYLIMY W GÓRACH WCHODZILIM NA GÓRY BYLIM NAD MORSKIM OKIEM I WESZLIM W SUMIE WJECHALIM ALE BYLIM NA KASPORWYM :D tak to chyba mniej więcej wygląda ..no nic..pozdrawiam :D!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-78787392628731480862017-09-08T14:37:41.132+02:002017-09-08T14:37:41.132+02:00Weszłam na Kasprowy przez Boczań i Halę Gąsienicow...Weszłam na Kasprowy przez Boczań i Halę Gąsienicową, zahaczając oczywiście o Czarny Staw. Podejście pod sam Kasprowy jest dosyć ciężkie i męczące (dosyć stromo, na szczęście bez problemu dla osób z lękiem przestrzeni/wysokości), podobno tą trasą raczej się schodzi. Szczerze? Pomimo trudów jednak wolałabym wchodzić niż schodzić tą stromizną. Na zejście do Kuźnic było już trochę późno, więc zostałam zmuszona do powrotu kolejką - i tu dopiero zaczęła się panika, płacz i histeria (wspominałam o lęku przestrzeni/wysokości? :) <br />Bloga odkryłam dopiero niedawno, wię nadrabiam zaległości, z chęcią zobaczyłabym post dla osób z lękiem wysokości/przestrzeni właśnie. Takich, które chciałyby pójść trochę wyżej i ambitniej, bo złaziły już te wszystkie Chochołowskiej, Piątki i Kościeliskie, ale nie dla nich szlaki z ekspozycjami/łańcuchami/przepaściami po bokach (z tego, co czytam u Ciebie, chyba poradziłabym sobie z Zawratem od strony D5S5). Pomyśl o tym :) Chyba, że taki post już powstał, a ja się do niego jeszcze nie dogrzebałam. Pozdrawiam! :)Judithttps://www.blogger.com/profile/01948634977653565718noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-42595787555929961622017-07-24T23:12:48.584+02:002017-07-24T23:12:48.584+02:00Wybierz dzień z dobrą pogodą i próbuj. Polecam iś...Wybierz dzień z dobrą pogodą i próbuj. Polecam iść przez Halę Gąsienicową, bo jeśli nawet nie uda Ci się dotrzeć na Kasprowy, to już na Hali będzie pięknie. Nie masz nic do stracenia, najwyżej się cofniesz. Gosiahttps://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-85072449308997548232017-07-24T22:55:06.939+02:002017-07-24T22:55:06.939+02:00Cześć,
wielkie dzięki za tekst, wyczerpuje prakty...Cześć,<br /><br />wielkie dzięki za tekst, wyczerpuje praktycznie wszystko, o co mógłbym zapytać :) Jednak jedna rzecz, wybieram się w tym roku w tatry, kasprowy jest w planach, problem jednak polega na tym, że mam o wiele za dużo opon dookoła siebie i szybko się męczę (około 130 kilo). Czy jest w ogóle sens, aby osoba praktycznie bez kondycji rzucała się, nawet najprostszym szlakiem na kasprowy? Dzięki z góry za odpowiedź :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-79154666424169530822017-07-14T11:44:06.384+02:002017-07-14T11:44:06.384+02:00Witam serdecznie. Właśnie skończyliśmy nasze pieni...Witam serdecznie. Właśnie skończyliśmy nasze pienińsko - tatrzańskie wakacje, a Twój opis tras na Kasprowy bardzo się nam przydał! Dziękujemy!!! Na początek spróbowaliśmy szlaku przez Boczań, ale ulewa, burza i niedźwiedź na Upłazie Skupniów zmusiły nas do odwrotu. Następnego dnia ruszyliśmy przez Dolinę Jaworzynki - ulewę przeczekaliśmy w Murowańcu i potem już tylko ku Kasprowemu. Schodziliśmy zielonym. Wnioski - zielony szlak wydaje się być z tych trzech najbardziej zaludniony, długi, a samo wejście na Kasprowy bardziej mozolne. (dla nas było to oczywiście zejście) Wędrujemy z naszymi synkami - 6,5 i 9 lat. Tego typu szlaki pokonują bez problemu. Są jednakże przyzwyczajeni do długotrwałych spacerów mniej lub bardziej pod górę;) co na pewno ułatwia im wędrowanie po górach. Pozdrowienia z Gdańska. Ewelinahttps://www.blogger.com/profile/07567042363705932189noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-51623591356513537062017-06-21T18:39:38.564+02:002017-06-21T18:39:38.564+02:00Super wpis! Bez sensu tracić czas na stanie w kole...Super wpis! Bez sensu tracić czas na stanie w kolejce żeby wjechać. Jeśli ktoś jest w ogóle w stanie to niech się nie zastanawia i sam wejdzie! Jeśli ktoś dawno nie był albo w ogóle nie był w górach to może dodam parę słów od siebie: naprawdę polecam wejść samemu! Szliśmy szlakiem zielonym, który jak się okazało jest naprawdę stosunkowo prosty. Trudności może przysporzyć jedynie własna kondycja - sama jestem dość młodą osobą, mimo to z moją kondycją niestety nie było najlepiej bo ją zaniedbałam, siedzący tryb pracy itd. Akurat teraz udało się pojechać na parę dni do Zakopanego. Na początku były mniejsze wędrówki, żeby "przygotować nogi", oswoić się a ostatniego dnia wchodziliśmy na Kasprowy. Pogodę mieliśmy naprawdę ładną, momentami wręcz za gorąco, chociaż na szczycie wiadomo że jest dużo chłodniej. Widoki na zielonym szlaku im wyżej, tym piękniejsze. Im bliżej szczytu, tym więcej było przystanków. Ale nikogo to przecież nie obchodzi - nie szłam tam na czas tylko dla samej siebie. Trasa nieco męczy, fakt, ale jest bezpieczna i dobrze oznaczona. Przed nami szła rodzina z dzieckiem (na oko dziecko miało może 5 lat :)), jak się okazało również pierwszy raz i także spokojnie dali radę. Widoki nie do opisania a jaka satysfakcja na końcu! Polecam, nie ma się czego bać!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-79227097231579524842017-04-13T21:19:27.573+02:002017-04-13T21:19:27.573+02:00Jesień to chyba najpiękniejszy okres na Kasprowym ...Jesień to chyba najpiękniejszy okres na Kasprowym Wierchu. Rano jest pusto, słońce pięknie świeci. Jeśli można zilustrować ślubnym plenerem:<br /><a href="http://www.tatrafoto.pl/2017/03/15/plener-slubny-tatry/" rel="nofollow">Plener ślubny na Kasprowym Wierchu</a>Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01214086959888351789noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-6582431744742847182016-09-28T23:25:24.471+02:002016-09-28T23:25:24.471+02:00Bardzo ciekawy blog...dziękuję za wszystkie inform...Bardzo ciekawy blog...dziękuję za wszystkie informacje.Będę niebawem w Tatrach z grupą "studentów III wieku" oni na pewno wjadą kolejką na Kasprowy, ja niestety nie mogę, (mam obsesyjny lęk wysokości)... bardzo lubię chodzić po górach ...na Kasprowy mam zamiar wejść pierwszy raz. Dlatego wszystkie wskazówki były mi bardzo pomocne.<br />Pozdrawiam.LucynaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-25747486892854207062016-08-17T20:17:36.822+02:002016-08-17T20:17:36.822+02:00Witam, nie ukrywam, że wpis pomógł mi podjąć decyz...Witam, nie ukrywam, że wpis pomógł mi podjąć decyzję o pieszym wejściu na Kasprowy. Wchodziłem zielonym szlakiem od strony Kuźnic, a zszedłem z drugiej strony przez Halę Gąsienicową i Dolinę Jaworzynkę. Dodam, że to moje pierwsze takie podejście górskie i rzeczywiście nie taki Kasprowy straszny jak go malują :) Dodatkowo podczas wyjazdu udało mi się zrobić trasę na Dolinę Pięciu Stawów Polskich, którą też zawsze chciałem zobaczyć. Od razu nabiera się ochoty na więcej :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02804415579635703957noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-80843816530163705642016-07-10T19:25:14.666+02:002016-07-10T19:25:14.666+02:00Myślę, że tak, oczywiście z wzięciem pod uwagę pot...Myślę, że tak, oczywiście z wzięciem pod uwagę potrzeby odpoczynków i tak dalej :)Gosiahttps://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-54531877997077143222016-07-05T23:48:35.224+02:002016-07-05T23:48:35.224+02:00Witam. Wybieram sie z żona i dziecmi w gory na ich...Witam. Wybieram sie z żona i dziecmi w gory na ich pierwszy wypa, syn ma 10 lat a corka 6. I mam pytanie czy takie dzieci poradza sobie z wejscie na kasprowy wierch szlakiem niebiskiem a pozniej zoltym, zaznacze ze dzieci sa przyzwyczajone do dlugich wędrówek. Dziekuje za info.Anonymousnoreply@blogger.com