tag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post2987420036474447800..comments2024-03-28T00:26:07.275+01:00Comments on Ruda z wyboru: Fenomenalne RysyGosiahttp://www.blogger.com/profile/07562605143293255675noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-32383894218104284502018-08-09T19:39:12.328+02:002018-08-09T19:39:12.328+02:00Chodzimy po górach od kilku lat moje marzenie Rysy...Chodzimy po górach od kilku lat moje marzenie Rysy w tym roku wejdziemy od strony Słowackiej trochę prościej owszem dla innych ta wysokość to jest coś ,ale dla mnie to coś więcej Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-87439910752545938222015-02-05T16:18:03.867+01:002015-02-05T16:18:03.867+01:00Marzenia marzeniami, ale trzeba mieć trochę oleju ...Marzenia marzeniami, ale trzeba mieć trochę oleju w głowie. Mi też marzy się pójście na Rysy, ale jako młoda i niedoświadczona osoba nie porwę się z motyką na słońce. Zaczęłam od prostych szlaków tu MO, jakieś dolinki potem dolina pięciu stawów. W te wakacje planuje Czerwone Wierchy. A kiedy Rysy? Nie wiem, może jak nabiorę większej wprawy w chodzeniu po górach ;) Jadę i już !https://www.blogger.com/profile/17483054900356412706noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-20208274761285322792014-08-20T16:29:29.482+02:002014-08-20T16:29:29.482+02:00No ale zawsze tak jest, że to co najbardziej znane...No ale zawsze tak jest, że to co najbardziej znane przyciąga. Bo można się tym pochwalić przed znajomymi. Bo właśnie jak powie się, że w wakacje byłem na Rysach/Giewoncie/Kasprowym/Orlej, to od razu uznanie w oczach jest :-P<br />A przy Rysach jest jeszcze ta wspomniana magia wysokości - wyżej w Polsce być nie można ;-) <br />Więc tłumów się nie zmieni, niestety. Ale jak chcą iść, niech idą. Każdy ma wybór.Artur Szymanowskihttps://www.blogger.com/profile/12188986591237262385noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-12163026735503201932014-08-14T12:44:55.867+02:002014-08-14T12:44:55.867+02:00Również nie popieram pomysłu Rysów jako pierwszej ...Również nie popieram pomysłu Rysów jako pierwszej tatrzańskiej wędrówki. Pamiętam, kiedy ja zaczynałam górskie przygody to Rysy malowały mi się jako trudny i dostojny szczyt, póki co nie dla mnie. Wędrowałam zatem przez inne tatrzańskie zakamarki (a ich przecież nie mało!) i dojrzewałam do tego, aby w końcu pójść na Rysy. I chyba właśnie to "dojrzewanie" było najfajniejsze. Długo czekałam na ten moment, aż w końcu stanęłam na tym wierzchołku. Satysfakcja dużo większa a i głowa spokojniejsza, bo wiedziałam, czego się mogę spodziewać na szlaku. :) Anna Maria Magdalenahttps://www.blogger.com/profile/00399643097226251864noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7938908557770600209.post-11070991500881361482014-08-01T13:50:15.297+02:002014-08-01T13:50:15.297+02:00Kiedyś na jakimś blogu wyczytałam post o niby pozy...Kiedyś na jakimś blogu wyczytałam post o niby pozytywnie zakręconym facecie, co jego życiowym celem jest "wypiętrzenie" polskich Rysów, by miały 2500m n.p.m po przez wnoszenie kamieni na górę - to jest właśnie dla mnie jeden z przykładów głupoty. Chyba nikt nie chciałby dostać kamieniem w głowę idąc i tak tym trudnym szlakiem, prawda? Totalny dla mnie debilizm. Wiadomo, że samoistnego spadania kamienia/kamieni nie raz się doświadczyło, ale przez takie chore "akcje" to tylko zwiększanie ryzyka. Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.com